Na Sybir dobrowolnie? Tak, nasi reporterzy pokonali dwadzieścia tysięcy kilometrów koleją transsyberyjską. W 50-dniowej podróży, zanim dotarli do Władywostoku, zahaczyli o Ułan Bator i Pekin
Tłum przed kinem w dzielnicy Szar-e-Nau rozchodzi się dopiero, gdy zapada zmierzch. Od rana setki ubranych w skórzane kurtki młodzieńców tłoczą się przed wielką bramą, by - jak tylko uchyli podwoje - wedrzeć się do środka i kupić bilety, dzięki...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.