Ścieżki rowerowe i stoliki na placu Zbawiciela nie zmieniają miasta, zmieni je dopiero polityka wspierania różnych grup społecznych, tworzenie miejsc pracy w różnych sektorach, tanie budownictwo komunalne i przestrzeń publiczna, do której wstęp mają...
Zakonspirowane mieszkanie gdzieś na Saskiej Kępie, w powietrzu unosi się papierosowy dym. Przyćmione światło pada na stół przykryty zielonym suknem i siedzących przy nim ludzi. Niektórzy mają niezdrowo rozpalone czoła i policzki, w napięciu wpatrują...
Wiele się mówiło o znikających z pejzażu miasta małych zakładach rzemieślniczych i sklepikach. Narzekano, że Warszawa pozostaje daleko w tyle za innymi europejskimi miastami, w których działają lokalne piekarnie, cukiernie i zakłady krawieckie. To...
Trochę dziwnie jest celebrować urodziny kogoś, kto swoją artystyczną drogę poświęcił śmierci. 6 kwietnia mija 100. rocznica urodzin Tadeusza Kantora, ostatniego prawdziwego demiurga teatru
Parę dni temu wracałem z Ochoty do Śródmieścia aleją Żwirki i Wigury. Zatopiony w myślach, nie zauważyłem, kiedy znalazłem się u wejścia na cmentarz żołnierzy radzieckich. Mijałem to miejsce tysiąc razy, ale nigdy tam nie byłem.
W latach 90. Robert Leszczyński próbował zrozumieć i opisać świat hiphopowców, chociaż sam należał do generacji punk rocka. Łączył pasję muzyczną z obywatelskim zaangażowaniem. Gdy w Kijowie w 2004 r. wybuchła pomarańczowa rewolucja, do nagrania...
- Ile dzisiaj kosztuje przechowanie Żyda w Warszawie? Proszę się nie oburzać. Nie chodzi przecież o żaden antysemityzm, ale o normalny biznes - pisze w felietonie Roman Pawłowski.
Okres fascynacji teatrem Włodzimierza Staniewskiego przeżyłem na studiach. Podróż do podlubelskich Gardzienic dla studentów teatrologii miała wtedy wymiar inicjacyjny.
Portale internetowe wezbrały falą oburzenia, komentatorzy nie przebierają w słowach: chamstwo, wandalizm, debile, bydło to najbardziej cenzuralne określenia. No i znów nie zdaliśmy lekcji, znów pokazaliśmy, że jesteśmy społeczeństwem zacofanym i bez...
W marcu w Teatrze Rozmaitości odbyła się premiera spektaklu "Męczennicy" w reżyserii Grzegorza Jarzyny. Sztuka opowiada o ludziach, których wiara we własne przekonania jest tak silna, że są w stanie zapłacić za nią najwyższą cenę. "Pasja religijna i...
- Czy Warszawę uratuje Jarosław Mądry, kanclerz na dworze Hanny I? Czy stanie się nowym Łokietkiem, skupi władzę w ratuszu i odzyska utracone ziemie? Czy zbuntowani książęta Krzysztof Wstydliwy i Jacek z Wachowa złożą hołd Hannie i uznają prymat...
Przez internet przetacza się właśnie fala oburzenia, ponieważ prezenterka programu śniadaniowego TVN w rozmowie z amerykańską aktorką Sigourney Weaver przyznała, że nie wie, kto to był Jerzy Grotowski. Oburzyły się nawet Plotek i Pomponik, znane z...
W weekend na afisz nowosybirskiej opery wraca "Tannhäuser" Wagnera. Od stycznia trwała batalia sądowa wywołana przez oburzonych duchownych. Spektaklu solidarnie bronili rosyjscy artyści.
Z Tatarami mam do czynienia od dziecka, wychowałem się na wschodzie Polski, w podstawówce chodziłem do klasy z kolegą, który miał na nazwisko Chazbijewicz. Miał kruczoczarne włosy i lekko skośne oczy, poza tym nie różnił się od reszty chłopaków, tak...
Część mediów oskarża Ministerstwo Kultury o szykanowanie prawicowych pism i promowanie czasopism liberalnych i lewicowych. Karuzela protestów w związku z dotacjami kręci się co roku. Jak ją zatrzymać?
Pamiętam nie tak odległe czasy, gdy w gazetach można było znaleźć jeden, góra dwa numery "telefonów zaufania". Dziś jest ich ponad 70! Co nam to mówi o warszawiakach i warszawiankach?
Z wystawy w estońskim Tartu usunięto prace Artura Żmijewskiego. Miały one obrazić społeczność żydowską. Tymczasem najbardziej obrażone są rosyjskie media, które wykorzystują sprawę do wojny propagandowej z Zachodem.
W Trójmieście trwa walka o uratowanie dawnej Stoczni Gdańskiej, którą systematycznie niszczą prywatni deweloperzy.
- Latam często, byłem chyba na wszystkich największych lotniskach w Europie, wielokrotnie latałem do Moskwy i Sankt Petersburga. Nigdzie nie spotkałem się z podobną dawką agresji i niechęci - pisze w felietonie Roman Pawłowski.
W piątek, gdy wypadały 100. urodziny Danuty Szaflarskiej, wiele osób ze zdumieniem i podziwem komentowało to, że jubilatka wciąż jest czynna zawodowo. Mniej uwagi poświęcono fenomenowi jej aktorstwa i temu, w jaki sposób jest obecna w teatrze i...
Empik od dawna nie odgrywa już roli kulturotwórczej, jaką miał w okresie PRL i jeszcze w latach 90., i jego ewentualny upadek niewiele zmieni.
- Zarobki w orkiestrze są żenująco niskie - muzycy z wieloletnim doświadczeniem dostają 3,5 tys. zł pensji, czyli mniej niż kierownik Biedronki - pisze w felietonie Roman Pawłowski.
Z zaskakującym pomysłem wystąpił właściciel działki przy ul. Zamoyskiego, nieopodal Stadionu Narodowego, na której ostały się resztki dawnego bazaru "Jarmark Europa". Zaproponował służbom konserwatorskim, aby objęły jego teren ochroną jako "element...
W prezencie dla dzieci znajomych kupiłem wielką kolorowankę przedstawiającą panoramę Warszawy. Pani w sklepie zachwalała, że to świetny sposób, aby pociechy nie broiły: ?Zapomną o całym świecie?.
We wtorek wieczorem po raz 22 rozdano Paszporty ?Polityki?, nagrody dla ludzi kultury przyznawane przez kapitułę powołaną przez redakcję tygodnika. Rozdanie Paszportów to raczej nie impreza w stylu amerykańskim - jest zazwyczaj okazją do wymiany...
- Konwicki stworzył XX-wieczną mitologię tego miasta. Bardziej ciemną niż Tyrmand, bardziej rozwichrzoną niż Białoszewski. Kiedy szukam jakiejś analogii w literaturze, przychodzą mi do głowy tylko obrazy Moskwy u Bułhakowa - pisze w felietonie Roman...
W ramach noworocznych porządków postanowiłem uporządkować skrzynkę ?Inna poczta? na Facebooku, do której wpadają wiadomości od nieznajomych osób. Dawno jej nie otwierałem, więc nagromadziło się sporo zaległej korespondencji. Ponieważ nie mogę...
Miasto przez lata kojarzące się z poprzemysłową zapaścią zyskuje nowe oblicze. Dzięki kulturze.
Stanisław Barańczak uważał, że literatura polska jest na świecie niedoceniana. Że ogląda się ją jedynie przez pryzmat historii i martyrologii, tymczasem nie ustępuje ona innym literaturom. Mówił o sobie, że jest adwokatem, a nie ambasadorem polskiej...
Za wszystkimi ulepszeniami nie stoi żadna troska o pasażera, ani o jakość przestrzeni publicznej, ale zwykła chciwość. Kolej, zamiast zorganizować sprawną komunikację, do czego jest powołana, działa jak prywatna korporacja - pisze w felietonie Roman...
Problem chłodu w Teatrze WARSawy rozwiązała tymczasowo nagrzewnica. Ale prawdziwym rozwiązaniem byłoby przejęcie przez miasto dawnego kina i zbudowanie na jego bazie centrum teatralnego - pisze w felietonie Roman Pawłowski, krytyk teatralny i...
Serce mi zamarło, kiedy niedawno przeczytałem, że Praga znów będzie miała swój hejnał, tym razem wykonywany na żywo.
Jakże często przerzucamy uczucia z ludzi na zwierzęta. W zwierzętach widzimy istoty najbliższe, bo tylko one nas naprawdę rozumieją i kochają
Na listopad przyszłego roku przypada 250. rocznica istnienia publicznego teatru w Polsce. Groźba, że na Dolnym Śląsku jubileuszu nie doczeka kilka wybitnych scen, jest realna.
- Listę inwestycji, które mają wrócić po wyborach, ustali na podstawie fusów z kawy PKW - pisze w felietonie Roman Pawłowski
- A gdyby tak w ślad za futurystyczną powieścią Staffela urządzić warszawski terrordrom, w którym patrioci mogliby walczyć między sobą? - pisze w swoim cotygodniowym felietonie Roman Pawłowski, krytyk teatralny, dramaturg.
- Ja rozumiem, że jesteśmy społeczeństwem na dorobku, wszystkim jest ciężko w czasach płynnej nowoczesności. Ale bez kultury rozwój gospodarczy nie ma sensu - pisze w swoim cotygodniowym felietonie Roman Pawłowski, krytyk teatralny i dramaturg.
Mamy twarde dane: kultura i sztuka były najsłabiej opłacaną branżą w Polsce, średnia zarobków wynosi tu 3 tys. zł brutto, ale jedna czwarta pracowników nie osiąga nawet 2300 zł. Jest się czym martwić?
- ?Pożar w burdelu?, będąc nadal widowiskiem niesmacznym i wulgarnym, nie traci jednocześnie krytycznej siły, czego przykładem najnowszy program - pisze w felietonie Roman Pawłowski
Inne muzea pokazują, jak zginęli Żydzi, to ma pokazać, jak żyli. Historia jest tu spektaklem z nieznanym finałem. We wtorek otwarcie wystawy stałej Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.