Po fatalnym meczu z Włochami atmosfera wokół reprezentacji Polski jest podła. Powrót na Stadion Śląski i środowy mecz z reprezentacją Holandii przywołuje jednak wspomnienia najpiękniejszych chwil w polskim futbolu.
Piłkarze Piasta Gliwice otrzymali zgodę Komisji Medycznej Polskiego Związku Piłki Nożnej i w czwartek rozpoczęli treningi w grupach.
Piłkarze Piasta Gliwice i Górnika Zabrze zostali przebadani na obecność koronawirusa i okazuje się, że są zdrowi. W pozostałych klubach Ekstraklasy nie brakuje jednak piłkarzy, którzy przeszli chorobę lub nadal są zakażeni.
Czasem zdarzają się sytuacje podbramkowe, ludzie futbolu wiedzą o tym lepiej niż inni. Koronawirus sprawia, że świat zamiera i trzeba dokonywać trudnych wyborów.
Jak ten czas szybko leci... Właśnie mija dokładnie dziesięć lat od śmierci jednej z najbardziej zasłużonych postaci śląskiego futbolu. Barwnym życiorysem mógłby obdarzyć co najmniej kilku piłkarzy i trenerów.
Jan Kocian jest w Chorzowie dobrze znany, prowadził Ruch pięć lat temu. Teraz ma sprawdzić się w roli menedżera. Pierwszym trenerem będzie Karol Michalski, który zastąpił Marka Wleciałowskiego.
Szymon Żurkowski z Górnika Zabrze podpisał kontrakt z włoską Fiorentiną do czerwca 2023 roku. Polak w rundzie wiosennej będzie występował nadal w śląskim klubie na zasadzie wypożyczenia.
Świetna pierwsza połowa roku i sukces, jakim było czwarte miejsce w poprzednim sezonie, zdecydowały, że w opinii mieszkańców Zabrza nagrody dla Najlepszegop Sportowca i Trenera Roku 2018 należą się Szymonowi Żurkowskiemu oraz Marcinowi Broszowi.
Trudno bez naszych futbolistów wyobrazić sobie sukcesy polskiej reprezentacji na mundialach. Mamy wielką nadzieję, że te czasy jeszcze wrócą! Dlatego z okazji rozpoczynających się MŚ w Rosji przygotowaliśmy dla Was sylwetki czternastu Ślązaków...
Świetni piłkarze odchodzą z Ruchu za darmo nie dlatego, że - jak to ktoś ujął - "nie chcieli przelewać za ten klub krwi". Nie. Oni za ten klub krew przelewali. Nie chcieli się natomiast godzić na warunki, w jakich musieli pracować - mówi Waldemar...
Czy po werdykcie Komisji Licencyjnej, po którym chorzowianie mają osiem minusowych punktów, Ruch zdoła się utrzymać w ekstraklasie?
Jak umrę, nie kładźcie mnie do trumny w ancugu (garniturze), ino w owerolu (stroju reprezentacji Polski) - mówił najbliższym niedługo przed śmiercią Gerard Cieślik. Najlepszy polski piłkarz lat 50. zmarł 3 listopada
Copyright © Agora SA