Kilka miesięcy temu jeden z brukselskich komentatorów dowodził, że Catherine Ashton, unijna szefowa dyplomacji, potrzebuje ?dobrego kryzysu?, żeby podratować swe notowania. Kryzys przyszedł - to rewolucje w Afryce Północnej. Niestety, mija 100 dni...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.