Jeszcze poszalejemy na tańcach, tylko nogi nam wyzdrowieją, nie Feluśka?
Chłopiec, który biega i krzyczy, bardziej przeszkadza dorosłym niż dziewczynka, która jest rozkojarzona i nieuważna. O niej powie się: "Leniwa, nieogarnięta" - mówi prof. Tomasz Wolańczyk
"Widziałam ludzi, którzy doświadczyli najgorszych rzeczy, jakie można uczynić istocie ludzkiej" - pisała Paulina Bownik o osobach, którym jako lekarka pomagała na granicy polsko-białoruskiej
Wiesz, co było dla mnie najtrudniejsze? To, że po udzieleniu pomocy, musiałam potem tych ludzi zostawić samych w lesie. Nigdy nie wiedziałam, co z nimi dalej będzie. Rozmowa z Pauliną Bownik, lekarką z Grupy Granica, która została Superbohaterką...
Uchodźcy gościli w przynajmniej połowie domów na Podlasiu. 90 proc. lokalsów zachowywało się pozytywnie, a bardzo wielu czynnie pomagało
Sztuczna inteligencja na hasło "lekarz", "inżynier", "prawnik" czy "naukowiec" prędzej wygeneruje coś abstrakcyjnego niż kobietę. A najczęściej AI po prostu pokaże mężczyznę
"Czuję się, jakbym miała 120 lat. Najchętniej cały czas bym spała, choć nie śpię dobrze. Od granicy staram się trzymać na razie daleko" - mówi Paulina Bownik, lekarka z Grupy Granica, pracująca na granicy polsko-białoruskiej
Kiedy wyjeżdżał, ludzie mówili: "Chłopie, gdzie ty jedziesz? Do Polski? Tam cię okradną, oszukają!"
Deepfake doskonale odnalazł się na rynku pornograficznym. A "celebrity porn" jest jednym z najpopularniejszych haseł wpisywanych do wyszukiwarek. Znaleźć można filmy pornograficzne i ze Scarlett Johansson w roli głównej, i z Seleną Gomez, i z...
Czy kocham mojego wnuka? Oczywiście, że tak. Czy rzuciłabym wszystko, żeby poświęcić się opiece nad nim? Na pewno nie.
Paulina Bownik, lekarka z Grupy Granica, pracująca na granicy polsko-białoruskiej, zrobiła wiele, by ratować nie tylko życie, ale też istotę człowieczeństwa.
Dziewczyny są bardzo mocno wyczulone na poglądy. Jak scrolluję profile, to często czytam: "Jeżeli masz prawicowe poglądy, to dziękuję!".
- Wciąż nie mam jakoś miejsca na to, żeby wpuścić do swoich obrazów kogoś innego niż Ewa. Maluję nas i naszą codzienność - mówi Julia.
W Polsce zaledwie niecałe 13 proc. miejsc pracy w AI zajmują kobiety. Jesteśmy pod tym względem w ogonie Europy
Nikt nas nie uczy ani umierania, ani tego, jak się zachować, kiedy umiera bliska nam osoba. Nie umiemy towarzyszyć w odchodzeniu. W Death Cafe rozmawia się o śmierci, o żałobie.
Walczyłyśmy o ordynację kobiet - oskarżono nas, że "jesteśmy gniewne", że źle się z nami rozmawia. Możliwe. Jeżeli żyje się we frustracji przez długie lata, pojawia się gniew.
Skuter Vespa, lampy Kartell, wyciskarki Alessi. Tych mebli i przedmiotów nie da się nie zauważyć, nie da się przejść obok nich obojętnie. Za co kochamy włoski design?
Rodzice poliamoryczni mogą być tak samo źli albo dobrzy jak monogamiczni. Moi dali mi dużo miłości.
Nienawidziłem wywoływania do tablicy. Dlatego dziś nikogo nie zmuszam, żeby mówił przed całą klasą. Rozmowa z Michelem Paquetem, nauczycielem języka francuskiego w warszawskim liceum im. Narcyzy Żmichowskiej
Dla Koreańczyków wspólnota jest ważniejsza od jednostki. Brak indywidualizmu widać we wszystkim: od ubioru po język. W Korei mówi się "nasza mama", "nasz dom", a nawet "nasza żona". Nawet mój mąż tak o mnie mówi! Rozmowa z Agnieszką Klessa-Shin,...
Posłanie dziecka do Szkoły w Chmurze musi być świadomą decyzją. To nie jest rozwiązanie dla wszystkich. Raczej nie dla tych, którym nie chce się uczyć. Nie powinno też być ostatnią deską ratunku
Więcej jest czasu na naukę czytania ze zrozumieniem albo tabliczki mnożenia. Wszystko jest prostsze, wolniejsze [NAJWAŻNIEJSZE REPORTAŻE DF 2023 ROKU].
Terrazzino: Może nie dostaniesz dokumentów na czas, ale za to ludzie wokół są uśmiechnięci. Olejnik: Jestem uzależniona od spaghetti. Mikołajewski: Włoscy mężczyźni słyną z adorowania kobiet, a mało kto zdaje sobie sprawę, z czego to wynika.
- Miałam trójkę dzieci, kredyt i potrzebowałam stałej pensji. Ale uwielbiałam opowiadać moim dzieciom różne wymyślone przez siebie historie i gromadziłam sobie te pomysły na przyszłość - mówi Justyna Bednarek, autorka bestsellerowej książki...
Życie bez filtra oznacza dla mnie szczerość. Szczerość bywa bolesna, ale hartuje. Monika Redzisz pyta piosenkarkę Kasię Lins o to, czy w życiu publicznym jest miejsce na niedoskonałość.
Ciało w mediach społecznościowych często służy tylko temu, żeby się na nim wyżyć; jest workiem do bicia. Monika Redzisz pyta aktywistkę Maję Staśko o to, czy w internecie jest miejsce na niedoskonałość
Mała Orkiestra Dancingowa nie jest wcale taka mała. Mamy takie same instrumentarium jak przedwojenne orkiestry. Chciałem mieć podobne brzmienie
"Niedawno wrzuciłam na Instagrama zdjęcie z okresu połogu. Podpisałam je: 'Bywało lepiej!'. Niektóre kobiety zobaczyły moje zmęczenie. Inne, widząc zwiotczały brzuch i uda, gratulowały mi odwagi". Monika Redzisz pyta przedsiębiorczynię Olę Żebrowską...
Obraz się komplikuje a wiedza zdaje się wyrywkowa, powierzchowna, subiektywna. Francja jest pełna sprzeczności
Tutaj ludzie wciąż mają traumę przesiedleńczą; niektórzy przez dziesiątki lat nie remontowali domów, bo myśleli, że Niemcy wrócą i będą chcieli odzyskać to, co ich. Teraz znów będą się z tym mierzyć.
Sztuka publiczna ma rys kontestacji. Zadaje pytania, które sprawiają, że z rzeczywistości wyłania się coś, co było ukryte. Rozmowa z Szymonem Maliborskim* z Muzeum Sztuki Nowoczesnej
"Położyła mi głowę na piersi i mocno się przytuliła. Popłakałam się. Chwilę tak siedziałyśmy przytulone. A potem odwróciła się i odeszła" - mówi Janis Carter, która dla szympansicy Lucy zmieniła całe swoje życie i spędziła z nią jej ostatnie lata...
Kiedy przychodzi zgłoszenie, pakuje do 90-litrowego plecaka wodę, gorącą zupę, suchy prowiant, powerbanki, ubrania i buty - i rusza do lasu. Monika Redzisz o Aleksandrze Chrzanowskiej
Kiedy pytałam, jak się czuje - było źle. Kiedy chciałam się czegoś dowiedzieć - mówiła, że nic nie rozumiem. Kiedy mówiłam, że ją kocham - nie interesowało ją to. Wchodziłam do jej pokoju i słyszałam: "Nienawidzę cię!". To bolało. Nie wiedziałam...
Jak wyglądał ostatni rok? Po szkole szłam na zajęcia dodatkowe. A potem uczyłam się do pierwszej, drugiej w nocy
Nieśmiałość z punktu widzenia klinicznego nie jest zaburzeniem, ale często w nie przechodzi. Jeśli sytuacja trwa latami i nikt z dorosłych dziecku nie pomaga, to problem narasta i przeradza się w fobię społeczną. Rozmowa z Anną Resler, psycholożką,...
Zbuntowałam się tylko raz: był długi weekend i w środę wieczorem leciałam na cztery dni za granicę. Powiedziałam szefowi, że nie zrobię tych sześciu umów, które dostałam tuż przed wyjściem.
Wiedziałam, że nie zostanę zaproszona na żadną modlitwę organizowaną przez Autokefaliczny Kościół Prawosławny. Ale tu gospodarzem była Fundacja Shalom
- Powinniśmy walczyć o średnią krajową, ale prosimy tylko o minimum socjalne. Upominamy się o godne życie naszych dzieci, bo one same tego nie zrobią - mówi Iwona Hartwich. W Sejmie trwa kolejny protest osób z niepełnosprawnościami.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.