Najgorzej było, jak czytałam na forach internetowych, że po 40. roku życia rodzi się dzieci z zespołem Downa. Że egoistki kariery robiły, zamiast dzieci rodzić.
Budowy dróg powiatowych i gminnych nadzorują sami emerytowani inżynierowie. Dobijają do dziewięćdziesiątki i pracują
Mało piją. Chodzą spać wcześnie i wstają wcześnie. Od poniedziałku do piątku zasuwają. W start-upach po 70 godzin w tygodniu. Ale pracują, bo lubią.
Schody ruchome to jest taka wspaniała rzecz, że jedziesz, jedziesz, jedziesz i jeszcze możesz sobie czytać. I dopiero jak wychodzisz w ciemność, to już nie możesz
Kto powiedział, że nie można przez pół życia być samą, a przez kolejne pół w związku
Marta: - Trochę jak na wariatkę patrzą. Zdzichu: - Nikt nie wierzy, że za darmo to robię. Tego się nie da przeliczyć na pieniądze.
Budowy dróg powiatowych i gminnych nadzorują sami emerytowani inżynierowie. Dobijają do dziewięćdziesiątki i pracują.
MBA to szybka winda do świata, który jest większy, bardziej otwarty, więcej przeżył
Jak ktoś wraca do Polski po takich studiach, to pracodawcy podejrzewają, że coś z nim nie tak. Widocznie mu się tam nie udało, pewnie jest słaby. Poza tym zachodzi obawa, że się będzie mądrzyć
Poznałam już pewnie kilku przyszłych premierów Anglii
Najszczęśliwszy moment w życiu? Ślub. Oba, bo miałem dwa. Z dwiema kobietami
Lecę do USA na konferencję. Mam wyłożyć kasę, a Amerykanie mi zwrócą te kilka tysięcy za samolot. I jak tu napisać, że nie mam z czego wyłożyć
Gotuję zupę i czytam. Na schodach ruchomych - czytam. Trzy, cztery godziny dziennie by się uzbierało
Przy smażeniu naleśników, w stygnącej kąpieli, w metrze i fotelu. Kosztem prasowania, biegania, oglądania telewizji. Żeby się odprężyć, wzruszyć, zmierzyć ze sobą, zwolnić - Polacy potrafią przeczytać 50, 100, 300, a nawet 1000 książek rocznie
- Cip, cip, rybeńko - wyszeptał i sypnęły się monety.
Rozmowa z Moniką Szaniawską, psycholog z II Kliniki Psychiatrycznej Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego
Dorośli też cierpią na ADHD. Joanna Szczepkowska: - Jeszcze w głębokiej komunie zadzwoniła reżyserka z Francji. Widziała mnie u Wajdy, prosiła o CV. Ja się ucieszyłam i zapomniałam. Nie zapisałam adresu, telefonu, nic. Wróciłam do obierania...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.