Umarł w więzieniu mokotowskim 29 września 1951 r. 70 lat temu. Podpułkownik Aleksander Krzyżanowski, dowódca Okręgu Wileńskiego Armii Krajowej. "Generał Wilk".
- Mama zawsze o sobie mówiła, że jest jak wańka-wstańka, taka dziecinna zabawka: gdy dostanie po głowie, zaraz się podniesie - Olga Krzyżanowska wspomina wojenne losy w książce "Olga, córka Wilka".
Jedyną winą Janka Rodowicza, "Anody", było, że po powrocie do Warszawy zajął się z kolegami ekshumacją zwłok poległych żołnierzy "Zośki"
Wtedy nie rozumiałam odrębności spraw kobiet. Uważałam, że my wszyscy z "Solidarności" walczymy o to samo, jak w Armii Krajowej. Dopiero z czasem zdałam sobie sprawę, że wiele kobiet, które miały ogromne zasługi, zniknęło. A mężczyźni zostali...
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.