Sześć razy próbował dotrzeć na Florydę. Mówił, że rusza z domu, mieszka przecież niedaleko. Tratwę zbił z kolegami z desek i styropianu
Marsz Niepodległości miał hasło "Polska dla Polaków", więc zapytałem na stronie, czy mogę przyjść. Nie chciałbym siary narobić. Jedni pisali: "Wypierdalaj z Polski". Inni: "Jeśli kochasz Polskę, przychodź".
Zżera mnie ciekawość. Kto jest po drugiej stronie? Jak potoczy się rozmowa? Joanna Szyndler telefonuje do przypadkowych Szwedów, a razem z nią 160 tysięcy osób.
Copyright © Agora SA