Ona blisko znała papieża Pawła VI. On był szefem rozgłośni polskiej RWE. Oboje dyskretnie wspierali prymasa Wyszyńskiego w jego zmaganiach z komunizmem. Niedawno ukazała się pasjonująca korespondencja Marii Winowskiej i Jana Nowaka-Jeziorańskiego
Jednym z najstarszych członków Komitetu Obrony Robotników był 79-letni ks. Jan Zieja. Gdy w październiku 1976 r. władze wezwały go do wydziału spraw wewnętrznych urzędu miasta, by nakłonić do zaprzestania działalności, spotkały się ze spokojną...
Podstawową formą działania KOR, oprócz zbierania funduszy i udzielania pomocy ludziom prześladowanym przez komunistyczne państwo, był udział w rozprawach sądowych uczestników protestów czerwcowych. Władze starały się temu wszelkimi sposobami...
Władze PRL uznały solidarność inteligencji z robotnikami za poważne zagrożenie. "Po raz pierwszy od 20 lat tradycyjna opozycja - grupki intelektualistów - ma szansę na rozszerzenie kręgu swoich zwolenników" - oceniał Mieczysław F. Rakowski w 1976 r.
Komitet Obrony Robotników został utworzony 22 września 1976 roku w warszawskim mieszkaniu Anieli Steinsbergowej.
Komitet Obrony Robotników miał powstać 12 września 1976 roku na zebraniu u prof. Edwarda Lipińskiego.
O tym, by utworzyć komitet sprawujący patronat nad akcją pomocy dla robotników, jej uczestnicy zdecydowali w pierwszej dekadzie września 1976 roku podczas zebrania u Antoniego Libery. Uczestniczyli w nim m. in. Seweryn Blumsztajn, Mirosław Chojecki,...
Wydawnictwa rosyjskich dysydentów, przepisywane na maszynie i przekazywane z ręki do ręki tworzyły krwiobieg ruchu obrony praw człowieka w ZSRR. Podobną integrującą funkcję miało pełnić przepisywane na maszynie polskie pismo niezależne. Tak powstał...
W akcji pomocy prześladowanym robotnikom, która stanowiła prolog KOR, najważniejsze były - tak jak w późniejszej działalności komitetu - konkretna pomoc ludziom skrzywdzonym przez władze i gromadzenie rzetelnej wiedzy o represjach. Toteż od początku...
Pomoc dla ofiar represji po czerwcu 1976 r. wymagała dużych funduszy. Ich zdobycie było ważną częścią wysiłków opozycji. Cała akcja opierała się na zaufaniu. Ludzie dawali pieniądze znajomym lub obcym osobom i ufali, że dotrą one do KOR-u i zostaną...
Akcja pomocy robotnikom z Ursusa była zorganizowana z harcerską sprawnością. Obowiązywał podział zadań. Jedni zajmowali się koordynacją działań, gromadzeniem informacji, inni zbiórką pieniędzy, jeszcze inni wyjazdami do objętych opieką rodzin.
Dopóki choć jeden z Was, uczestników robotniczego protestu, będzie narażony na przemoc i gwałt, przymusowo oddzielony od rodziny i społeczeństwa lub szykanowany w pracy oraz w życiu cywilnym, będziemy (.) stawać w obronie Waszej - pisał Jerzy...
Podczas gdy do rodzin robotników z Ursusa docierali pierwsi opozycyjni emisariusze, w kraju i za granicą rosła presja na władze PRL, by przerwały represje. O prześladowanych uczestników protestów z czerwca 1976 r. upomniał się Kościół katolicki.
- Człowiek, którego brata sądzono właśnie za drzwiami, wstał, ściągnął koszulę i pokazał mi czarne od razów plecy - wspominał Kuroń. - Tak dowiedziałem się o ścieżkach zdrowia.
4 lipca 1976 r. zginął w wypadku Antoni Słonimski. Śmierć niepokornego poety, lidera opozycyjnych literatów, sygnatariusza Listu 34 i Listu 59, zbiegła się z końcem pewnej epoki. W nowej formule opozycyjności wysłanie listu otwartego do władz nie...
N a przełomie czerwca i lipca 1976 r. przez Polskę przetoczył się propagandowy spektakl poparcia dla władz, który miał uratować autorytet ekipy rządzącej zmuszonej do wycofania się z podwyżek cen. W wiecach na stadionach wzięły udział dziesiątki...
W tych dniach narodziła się demokratyczna opozycja.
Demokratyczna opozycja i "Solidarność" od początku mogły liczyć na poparcie Kościoła - z cyklu "Adam Michnik poleca".
Nie wyrokować, tylko dokładne przedstawić wydarzenia i racje, którymi kierowali się w 1980 i 1981 roku ich bohaterowie - ci rządzący i ci z "Solidarności". Oto rola historyka. I tak pisze Andrzej Friszke.
40 lat temu kraj należący do NATO stanął u progu wojskowej dyktatury komunistycznej.
Ze szczytów sowieckiej hierarchii można było w jednej chwili spaść na dno piekieł. Świat marzeń przenikał się stale ze światem terroru
Otwarte wystąpienie przeciwko komunistycznej dyktaturze było z punktu widzenia realizmu politycznego szaleństwem. A jednak szaleńcy z KOR-u wygrali
Malwersacje, kłótnie, wszechobecność bezpieki - oto obraz polskiego podziemia wydawniczego według książki ?Papierowa rewolucja?
Gazeta wydawana obecnie pod tym tytułem ma niewiele wspólnego z dawną "Rzeczpospolitą". Deklarujemy swoją całkowitą solidarność ze Sławomirem Popowskim
Copyright © Agora SA