Słowo "krępacja" chyba nie występuje w słownikach? - pyta Czytelnik. Występuje. Nie tylko w "Słowniku języka niby-polskiego".
Jeden post dali nam Niemcy, drugi - Anglicy. Co z tym zrobiliśmy?
"Ulubione kwiaty?". "Fiołki jem garściami! Chrupkie, pachną cudnie". "Zawsze patrzyła pani na kwiaty z takim apetytem?".
"Dlaczego zawsze jest wojna? Jak dziadek był mały była wojna. A teraz jest stary i znowu jest wojna".
Z sondażu na święto języka ojczystego wynika, że język polski nie kojarzy nam się z nowoczesnością. Jak to pogodzić z tym, że tysiące nowych słów czeka na wpisanie do słownika?
Okazuje się, że język, tak jak człowiek, ma reputację. I ma to znaczenie przy wyborze języka do nauki.
"Gdy dojmie słonie", "parzy się przy słoni" - tak skarżono się na upał przed wiekami.
Kiedy zaczynała się rozmowa o bukietach "na Zielną", rozmówcy ożywiali się. Nagle przypominali sobie wszystko i z zapamiętaniem wymieniali nazwy święconych ziół.
Suszone winogrono to "rodzynka" albo "rodzynek", obojętnie. Ale jedna kobieta wśród mężczyzn to już tylko "rodzynek".
"Chochoł jako snob jest symbolem szansy na bunt" - napisał jeden z tegorocznych maturzystów. Czy pomyliła mu się litera "p" z "b" i snop stał się snobem?
Nazwę podhalańskiej wsi Murzasichle - wymawiamy Mur-zasichle z "si" jak w słowie "siwy". Jednak jak powiedzieć "siklawa"?
"A jak jutro pocisk wroga wleci do twojego domu, co powiesz? Gdy twój syn lub mąż zostanie zabrany na linię frontu, do piekła?".
"Staropolskie "mać" ocalało dla nas w "sprośnych połajankach (psia mać, itd.), wielce znamiennych dla wszystkich Słowian" - pisze slawista Aleksander Brückner.
W mediach społecznościowych majowy "bez" został już zastąpiony słowem "lilak". Odważniejsi piszą, że w ich ogrodzie kwitnie "bez (no dobra, lilak)".
Kiedy masz wątpliwości, to powiesz hmm czy hm? A jak chcesz kogoś uciszyć? Pss? Pst? Czy psyt?
"Bach-bach. Głośno w Bachmucie", śpiewa grupa Spiw Bratiw, bo Ukraińcy zawsze znajdą powód do żartu, choćby językowego.
"Ameryka wycofała z obiegu dolary, które położyły się na ulicach i udają trawę. Z banknotów zeskoczyły portrety i chcą żyć. Rosną im nogi".
Wyzwaniem bywa takie przyklejenie karteczki z wiadomością, żeby znalazł ją inny domownik. Pewna nastoletnia Amerykanka przykleja swoje prośby na desce od sedesu - wtedy jest pewna, że matka je zobaczy, bo rano wstaje pierwsza.
Jak "ugotować" przyrostek? Na ciepło, najlepiej w buraczkach.
Steven Seagal grozi, że nakręci nowy film, jeśli Stany Zjednoczone nadal będą zbroiły Ukrainę. I to jest "eskalacja".
Ustalenie gdzie podziała się przesyłka z grą Ufodron wymagało czterech telefonów i trzech e-maili. Co z nami robią internetowe sklepy?
Kiedy każdego dnia żyje się w zimnie i ciemnościach, jedno słowo nabiera szczególnego znaczenia.
Mieszkańców Starej Wsi nie da się określić jednym słowem, jak łodzian, czy swornegacian. Bo nie wiadomo jak to określenie miałoby brzmieć
Są pijackie frazy barwne, zabawne i są prostackie. "Dawanie w szyję" należy do tej drugiej kategorii.
Czy tym razem możemy się Młodzieżowym Słowem Roku po prostu pobawić?
Walerij Załużny: "Te maluchy to nasza przyszłość. To dla Was wykonujemy swoją pracę".
"Opuszczone, nieuczęszczane ulice i place pokryły się roślinnością ruderalną, która wcześniej występowała tylko na peryferiach miast".
W kołysance chodzi o monotonny rytm. To on uspokaja i usypia dziecko.
Setki imion, nazwisk - cywilów i żołnierzy, daty, adresy, przednie żarty i wypowiedzi. To wszystko są słowa, w których zapisuje się, wywołana przez Rosjan, wojna w Ukrainie.
"Dobrze, że Polacy zaczęli interesować się nauką ukraińskiego. Większym wyzwaniem jest jednak nauka polskiego dla Ukraińców, bo w szkole i w pracy język jest niezbędny".
Jak wyglądałaby fraza "kubek w kubek" połączona w jeden wyraz? Były takie pomysły
Oferta dla dzieci, którą w kilka dni od rozpoczęcia rosyjskiej inwazji przygotowali wydawcy, bibliotekarze czy serwisy z Polski i Ukrainy, robi wrażenie.
Paulina przed podróżą bała się, czy nie jest szalona, bo rozmawia z Mickiewiczem. - Ale tu widzę, że są podobni do mnie.
Już tyle razy przebiliśmy je strzałą, wysłaliśmy w esemesach, nawet zjedliśmy, że słowo serce powinno stać się banalne. A nie jest.
Żona prezydenta to pani prezydent, a tata to nie jest rodzic. Który lapsus lub passus stycznia podoba Ci się najbardziej?
Skoro minister edukacji i nauki kwestionuje teraz słowo "rodzic", to ja na wszelki wypadek od razu się przyznam: Powiedziałam do swojego taty "Jasiu" .
- Jak dwa barany - powiedziała pewna nauczycielka, słysząc swoich synów śpiewających kolędy. Obrazy nie było, bo powiedziała to czule. Ty też śpiewaj, jak potrafisz i pobaw się z nami słowami z kolęd.
Dlaczego Maryja zdjęła z głowy "rąbek", a nie po prostu chustę? Bo rąbek w staropolszczyźnie oznaczał płótno, które pod czepkiem nosiły mężatki
Z całego serca życzę słowu futro - określającemu nazwę ubrania na zimę - żeby zostało zapomniane. Na zawsze.
Psia dola, psia dupa, psia mać, zimna suka... Lista obelg ze słowem "pies".
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.